Pozycja obowiązkowa dla każdego fana starych zamczysk. Obiekt został wybudowany na planie pięcioramiennej gwiazdy przez wojewodę Krzysztofa Ossolińskiego. Był on zafascynowany tzw. włoskimi palazzo in fortezza, czyli ufortyfikowanymi pałacami i taki obiekt postanowił sobie ufundować w ojczyźnie.
Zamek był ponoć wykończony z przepychem. Na przykład strop sali głównej był zamknięty szklaną przegrodą, które stanowiła dno ogromnego akwarium. A w przypałacowej stajni żłoby były z marmuru.
Nazwa zamku to połączenie dwóch wyrazów: krzyż i topór. Krzyż miał być symbolem głębokiej wiary fundatora, a topór znajdował się w herbie Ossolińskich (wywodzili się z Toporczyków).
Wejście na zamek jest płatne - dorośli płacą 10 zł, dzieciaki 7 zł. Poza sezonem turystycznym nieco taniej. Obok jest parking.
Zamek Krzyżtopór znajduje się w miejscowości Ujazd w woj. świętokrzyskim (na dole jest mapka). To rzut beretem od Sandomierza, więc jednego dnia można zaliczyć dwie atrakcje :)
