Dziś kolejka kursuje na dwóch trasach: Majdan - Przysłup - Majdan i Majdan - Balinca - Majdan. Kurs w obie strony trwa około dwóch godzin, z przystankiem może trochę więcej. Na stacjach pośrednich znajdują się stragany i toalety.
Niestety kolejka zawiodła moje nadzieje. Wbrew zapewnieniom folderów reklamowych, na trasie raczej nie uświadczymy zapierających dech w piersiach widoków. Tory wiją się wzdłuż asfaltówki, a kiedy skręcają w las, można podziwiać rosnące przy torach pokrzywy. Osoba dorosła za kurs płaci 24 zł, bilet ulgowy kosztuje 18 zł. Wyprawa dla rodziny 2+2 to wydatek rzędu 84 zł, nie licząc opłaty za parking.
O wiele ciekawsze jest natomiast zwiedzanie znajdującego się na stacji muzeum. Znajdują się w nim obiekty związane z historią kolejnictwa. Można też obejrzeć stare, zabytkowe lokomotywy.
Przejażdżkę kolejką polecam przede wszystkim osobom, które rzadko kursują tego typu środkiem transportu. Ja na co dzień mam okazję przemieszczać się pociągiem na lokalnych trasach, nierzadko podziwiając przez okno sarny, zające czy lisy. Na mnie kolejka nie zrobiła wrażenia, ale może kiedyś dam jej jeszcze jedną szansę. Wydaje mi się, że o wiele ciekawiej taki kurs musi wyglądać w zimowej scenerii.
0 Komentarze